Sunday, January 30, 2011


Pójdziemy najmniej uczęszczaną uliczką
tam, gdzie siedzące w oknach staruszki
marzą o ujrzeniu człowieka
i pocałujesz mnie tak mocno,
aż im z kolan pospadają koty.

2 comments:

  1. :) jak ja ten wiersz uwielbiam!!!

    ReplyDelete
  2. piękne i dumne, a jednocześnie swojskie bryły na zdjęciu. oraz towarzyszące słowa. cieplutko :)

    ReplyDelete